znowu obrazają nas na stronie internetowej granicy !!!!

opis meczu, który zafundowała sobie granica na swojej stronie internetowej ponownie obraza nasza drużynę. Oczywiście jest to tylko koncert życzeń, marzy się temu debilowi taki przebieg meczu. w 1 minucie już Achciński mógł pokarać te wielkie gwiazdy granicy - niestety dzięki temu że ich bramkarz zamknął oczy przy tym strzale a na dodatek ma sporo nadwagi piłka trafiła go w cielsko i tym sposobem granica uniknęła straty gola. bezradność granicy była widoczna prawie w każdej minucie tego meczu..3 kartki dla pogoni..2 za gadanie...4 dla granicy za brutalne faule..!!!! tak jest prawda...dzięki temu ze sędzia sprzyjał granicy suchocki nie wyleciał z boiska...a powinien na 100 % dostać czerwień.. strzały z rzutów wolnych oczywiście były celne a nie jak twierdzi ten debil " Panu Bogu" w okno...co za cwel...Gdzie te gwiazdy granicy pietkiewicz wielki 4-ligowiec ? co pokazał. ja wiem - GÓWNO!!! Jak go Słoma skasował ,w 2 połowie to przejdzie do historii...oczywiście czyściutko...hehe..podobno 3 godziny płakał w szatni..i nie mógł dojść do siebie..co pokazał następny gwiazdor..ejdys..nasz Damian Dera kasował go jak chciał...hehe...zresztą każdy kto był na meczu to widział te gwiazdy granicy...hehe..nawet ich trener mając pełne gacie zatrzymał piłkę ręką przed polem karnym za co powinien otrzymać czerwień..ale za kim byli sedziowie to już wiemy !! sytuacji bramkowych bylo wiele..chociażby to co Czekon przestrzelił z głowy...niestety bliżej nie dali nam podejść bo....oczywiście zaraz była kosa...

Wiesz co nie zniżaj się do poziomu admina strony "granicy" i do cwela z jg24 i przestań obrażać zawodników... Pozdrawiam!

już wcześniej zauważyłem, ze gościu prowadzący stronę granicy chodzi na inne mecze. jak można po takim meczu napisać, ze było mało sytuacji podbramkowych? albo nie oglądał meczu, albo musi kupić sobie okulary. najlepiej to niech zrezygnuje z prowadzenia strony internetowej bo sie ośmiesza. do tego zabrał się za ocenianie gry zawodników markocic. zajmij się dzieciaku ocenianiem granicy. gwiazdorek to może cię odwiedza na święta chłopczyku. jestem przekonany, że to ty gamoniu wypisujesz te bzdury na jg24. pozostań anonimowy do końca życia bo jak się słoma dowie kim jesteś to będziesz miał ciężkie życie. a i pozwól, że ja ocenię twoją stronę: nierzetelna, kiepska i bez pomysłu ,,gwiazdorska" hehehe tyle mogę stwierdzić na ten temat. i jeszcze raz cię proszę zajmij sie swoim klubem , a od marakan sie odpier... a prowadzenia stronki to sie ucz od jak to nazywasz ,,wieśniaków" z markocic bo pewnie jak ją przeglądasz to ci gul skacze.
pozdro dla chłopaków z granicy. meczyk zajeb... myślę, że ciekawe widowisko stworzyliśmy dużo spięć, fauli,ale było ok. zresztą atmosfera po meczu udowodniła, że jesteśmy kumplami, a durnoty wypisywane na nasz temat nas nie poróżnią. i mam nadzieję, że na tej stronie nikt was nie będzie obrażał bo nie do tego ona służy.

Również zwracam sie z prośbą o nierzucaniem wyzwisk. Ten gość co prowadzi stronę granicy już nie jednokrotnie pokazał brak obiektywizmu i zdecydowaną stronniczość ale to jego sprawa. Co do meczu to jak wszyscy widzieli był rozgrywany na dość grząskim boiski i tak naprawdę żadna z drużyn nie mogła w pełni pokazać swoich umiejętność. Ale trzeba przyznać że mimo wszystko Granica stworzyła sobie trochę lepsze sutuacje strzeleckie z gry my natomiast przewarzaliśmy w stałych fragmentach gry jeśli chodzi o zagrożenie bramki przeciwnika. Osobiście uwazam że stało się dobrze że padł remis - nikt( my czy granica) nie bedzie zadzierał nosa. Najwarzniejsze ze z meczu są zadowoleni kibice z odydwu drużyn takie przynajmniej jak do tej pory słyszałem opinie.
Jedynie co można mieć zastrzeżenia do pracy spikera zawodów który podał nieprawdziwe informacje - w ubiegłym sezonie w Pucharze Polski wygraliśmy 6 - 1 a nie jak podano 1-0. No i informacja aby nasi kibice nie wszczynali burd na trybunach, kto był w tym sektorze wie dokładnie która osoba stworzyła to całe zamieszanie i wie równierz że jest to kibic Granicy.
Ja ze swojej strony dziękuje zawodnikom naszym i granicy za mecz w którym była walka przez 90 minut oraz kibicom za tak liczne przybycie. Jak widać po tym meczu na mecze w Bogatyni może przyjść duża liczba kibiców (700 - 800 osób) tylko trzeba stworzyć ku temu warunki.
Pozdrawiam
Marek Gorczyca

chciałbym podziękować naszym kibicom za fantastyczny doping. takich kibiców nie powstydziłaby sie żadna klasowa drużyna. dzięki, że nas wspieracie na każdym meczu i zachęcam do dalszego kibicowania. wielkie dzięki i pozdrawiam jesteście zajeb....